neli |
Administrator |
|
|
Dołączył: 09 Paź 2005 |
Posty: 189 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Gdynia |
|
|
|
|
|
|
HISTORIA:
Owczarek Szetlandzki („Sheltie”) – jak wskazuje jego nazwa pochodzi z Wysp Szetlandzkich, które są położone na morzach pomiędzy Szkocją a Norwegią. Jego przodek wywodzi się najprawdopodobniej ze skandynawskich psów pracujących, a mianowicie norweskiego buhunda czy psa islandzkiego. Nordyccy osadnicy sprowadzali je do swoich małych owiec, krów i koni.
Kiedy zaczęto przywozić na Wyspy większe owce ze Szkocji, towarzyszyły im collie, najprawdopodobniej przodkowie współczesnego collie długowłosego oraz border collie. Miejscowe psy były krzyżowane ze szkockimi importami, jak również ze wcześniej wspomnianym psami islandzkimi oraz z grenlandzkimi yakki, psami przywożonymi na statkach rybackich. Nie ma wątpliwości, że wieśniacy kojarzyli swoje suki z najlepszymi importowanymi psami pasterskimi. Wyspiarze nie przywiązywali więc zbyt dużej wagi do wyglądu. Sytuacja uległa zmianie, kiedy to na początku XIX wieku zaczęła rozwijać się turystyka, i kiedy to jedną z „pamiątek” z Wysp stał się mały, puszysty piesek. Ze sprzedaży zaczęto czerpać zyski i to też stało się powodem rozmnażania wszystkiego, co małe i puszyste. Hodowcy starali się uatrakcyjnić wygląd swoich psów poprzez kojarzenie ich z innymi karłowatymi rasami: małymi szpicami, kontynentalnym miniaturowymi spanielami – pomeranianami, czy king charles spanielami. Toonie, bo tak zwano te pieski, wyglądały trochę jak papillony. Niektóre miały krótkie nogi, co mogłoby świadczyć, że do hodowli użyto również walijski corgi.
Pod koniec XIX wieku i we wczesnych latach XX-tych zaczęto sobie uświadamiać, że oryginalna rasa zaczyna zanikać. By odzyskać oryginalny typ zaczęto krzyżować wyspiarkie pieski ze szkockimi collie, w miarę możliwości tymi najlepszymi, wystawowymi (na marginesie warto wspomnieć, że szkocki collie końca XIX wieku, różnił się znacznie od współczesnego, jakiego można zobaczyć na wystawie). Byli również zwolennicy innego rozwiązania zachowania rasy, a mianowicie poprzez selekcję okazów najbardziej przypominających stary wyspiarski typ. Istniała jeszcze trzecia grupa ludzi, którym nie zależało na oryginalnym typie, lecz na rozmnażaniu małych, puszystych zwierząt domowych. Przedstawiciele tych „grup” były pokazywane na różnego rodzaju pokazach w pierwszej dekadzie wieku, przed Pierwszą Wojną Światową. Jednakże powstały 23.11.1908 roku w Lerwick pierwszy klub rasy (‘Shetland Collie Club’) opowiedział się za pierwszą praktyką, a więc za krzyżowaniem tonnies z małym owczarkiem collie (znacznie mniejszym niż obecnie), a rasa otrzymała nazwę Shetland Collie. W 1914 roku hodowcy collie zaczęli ostro protestować przeciwko nazwie Shetland Collie, to też było przyczyną zmiany nazwy rasy. Od 18.maja 1914 nazwa oficjalnie została zmieniona na Shetland Sheepdog (Owczarek Szetlandzki).
WZORZEC:
Ogólny wygląd: Mały, długowłosy pies roboczy wielkiej piękności, nie ociężały i nie toporny. Sylwetka w obrysie symetryczna, żadna jej część nie może być nieproporcjonalna do całości. Bujna okrywa włosowa, grzywa i kryza na na szyi oraz pięknie uformowana głowa o przyjaznym wyrazie składają się na idealny wygląd ogólnyWzrost: Idealny wzrost mierzony w kłębie: psy: 16 cali (37 cm), suki: 15 cali (35,5 cm). Dopuszczalne jest odchylenie tego wymiaru o 2,5 cm w górę lub w dół.Barwa jest czysta lub cieniowana od jasnozłocistego do ciemnomahoniowego, przy zachowaniu barwy podstawowej. Niepożądana jest barwa wilczasta lub szara. UWAGA: Tak zwana 'wheatens' (bardzo blada, pszeniczna) jest dopuszczalna! (u collie ona jest niedozwolona).Umaszczenie śniade składa się z wielu odcieni, od bladego złota aż do ciemnego brązu z cieniami plus cała paleta barw pomiędzy.
Sables may be all colours from a very pale gold to a dark rich shaded sable and all colours in between.
· Charakterystyka: Czujny, łagodny, inteligentny, silny i żwawy
· Temperament: Serdeczny i czuły wobec swego pana, pełen rezerwy w stosunku do obcych, nigdy nie nerwo..??
· Głowa i czaszka: Głowa szlachetna, widziana z góry, jak i z boku ma kształt wydłużonego, tępego klina, zwężającego się od uszu do nosa. Szerokość czaszki winna pozostać w ścisłej zależności od długości czaszki i kufy, a wszystkie te wymiary powinny być także w odpowiednim stosunku do wielkości psa. Czaszka płaska, umiarkowanie szeroka między uszami, bez wyraźnie zaznaczonego guza politycznego. Policzki płaskie, gładko przechodzące w dobrze zaokrągloną kufę. Czaszka i kufa jednakowej długości, punktem podziału między nimi są wewnętrzne kąciki oczu. Górna linia czaszki przebiega równolegle do górnej linii kufy, stop lekki ale wyraźny. Nos, fafle i brzegi warg czarne. Charakterystyczny wyraz głowa uzyskuje przez pełne harmonii połączenie czaszki i części twarzowej, przez kształt, kolor i osadzenie oczu oraz prawidłowo osadzone i noszone uszy.
· Uzębienie: Szczęki mocne, równe z dobrze rozwiniętą żuchwą. Wargi szczelnie domknięte, zęby zdrowe z regularnym i pełnym zgryzem nożycowym, przy czym górne siekacze ściśle zachodzą na dolne, a zęby są pionowo osadzone w szczekach. Pełny zestaw prawidłowo osadzonych zębów jest w najwyższym stopniu pożądany.
· Oczy: Średniej wielkości, osadzone skośnie, w kształcie migdału, ciemnobrązowe, oprócz odmiany blue-merle, u której jedno lub oba oczy mogą być niebieskie albo niebiesko nakrapiane.
· Uszy: Małe i w podstawie umiarkowanie szerokie, osadzone dość blisko siebie na czaszce. W stanie spoczynku złożone do tyłu, gdy pies jest czymś zainteresowany podane do przodu i półstojące, z koniuszkami skierowanymi do przodu. W stanie gotowości uszy powinny być ustawione dość blisko siebie i załamane w 1/3 wysokości. Ich końce zawsze powinny być skierowane do przodu a nigdy na boki.
· Szyja i kark: Muskularna, dobrze wygięta o długości wystarczającej by umożliwić dumne noszenie głowy.
· Przód: Łopatki wyraźnie skierowane ku tyłowi. W kłębie rozdzielone tylko kręgami grzbietowymi, skierowane skośnie na zewnątrz, by umożliwić pożądane zaokrąglenie żeber. Staw barkowy dobrze kątowany. Ramię i łopatka mniej więcej takie samej długości. Odległość od podłoża do łokcia równa odległości od łokcia do kłębu. Kończyny oglądane z przodu proste, muskularne, równomiernie uformowane o mocnej kości. Śródręcze mocne i sprężyste.
· Tułów: Nieznacznie dłuższy od stawu barkowego do guzów biodrowych niż wysokość w kłębie. Pierś głęboka, sięgająca do łokci. Żebra dobrze zaokrąglone, w dolnej połowie nieco spłaszczone, by umożliwić swobodny ruch kończyn przednich i łopatek. Grzbiet prosty, z wdzięcznym zaokrągleniem w partii lędźwiowej, zad łagodnie opadający ku tyłowi..
· Kończyny tylne: Udo szerokie i muskularne, kości udowe osadzone pod kątem prostym do miednicy. Staw kolanowy z wyraźnym kątowaniem, staw skokowy dobrze uformowany i kątowany, głęboki, z mocnymi kośćmi. Tylne śródstopie widziane od tyłu proste.
· Łapy: Owalne, z dobrze porośniętymi opuszkami. Palce wypukłe i zwarte.
· Ogon: Nisko osadzony, końcem sięgający do stawu skokowego, o kręgach stopniowo zwężających się ku końcowi, bogato owłosiony, z lekkim wygięciem ku górze. W ruchu lekko wzniesiony, ale nigdy ponad linię grzbietu. W żadnym przypadku nie złamany
· Ruch: Elastyczny, płynny i wdzięczny z odbiciem tylnych kończyn zapewniających pokonanie jak największego dystansu przy najmniejszym wysiłku. Inochód, krzyżujące się albo kołyszące chody, chody sztywne, szczudłowate są wysoce niepożądane.
· Szata: Podwójna, okrywa zewnętrzna złożona z włosów długich, twardych i prostych, podszerstek miękki, krótki i gęsty. Kołnierz i kryza owłosione bardzo bogato. Kończyny przednie dobrze porośnięte, kończyny tylnie, w górnej połowie, powyżej stawu skokowego mocno owłosione, poniżej stawu skokowego porośnięte włosem krótkim i gładko przylegającym. Część twarzowa porośnięta włosem krótkim, gładko przylegającym. Egzemplarze krótkowłose są wysoce niepożądane.
OSOBOWOŚĆ:
Owczarek Szetlandzki to idealny pies rodzinny. Jest bardzo mądry i oddany swemu Panu. Nie wykazuje tendencji do dominacji, dlatego też jest wspaniałym przyjacielem dzieci. Z łatwością przystosowuje sie do codziennego trybu życia członków rodziny. To typowa 'przylepa', które nie odstępowałaby właściciela na krok. Sheltie bacznie obserwuje ludzkie zachowania i potrafią wyczuć panujący w danym momencie nastrój. Odnajduje sie w każdym środowisku pod warunkiem, że wytworzy się wokół niego atmosferę zaufania i przyjaźni. Potrzebuje kontaktu z człowiekiem i w żadnym razie nie powinna go nabywać osoba, która nie jest w stanie poświęcić mu czasu. On chce czuć się potrzebny, rodzinę, u której mieszka traktuje jak własną-psią. Bardzo lubi być w centrum zainteresowania, lubi gdy się go głaska i z nim rozmawia. Sprawdza się więc jako kompan w zabawach z dziećmi, jak również jako towarzysz osoby starszej lub samotnej, które zapewnią mu dużo swej uwagi. Odsunięty na boczny tor, zostawiony samemu sobie stanie się apatyczny.
Sheltie jest bardzo inteligentny i otwarty na ludzi, toteż świetnie się szkoli. Z nauką nie ma najmniejszych problemów, nawet dziecko jest w stanie go ułożyć. Trzeba być jednak delikatnym i wyrozumiałym w stosunku do niego. Nie należy postępować zbyt surowo i w żadnym przypadku używać przemocy. (Więcej przeczytasz w dziale
Sheltie zachował swój pierwotny charakter, ma zadziorność szpica i w żadnym razie nie jest psem zabawką. Bywa niezależny i zna swoją wartość. Do obcych osób podchodzi nieufnie i z rezerwą. Jest bardzo czujny, stąd doskonale sprawdza się jako stróż. Potrafi ostrzec przed niebezpieczeństwem Potrafi również zaciekle bronić swojego Pana przed zagrożeniem ze strony osób trzecich, zasłaniając go swym małym ciałkiem, a w razie konieczności potrafi nawet ugryźć. Niestety ze względy na niewielkie rozmiary nie może być używany w policji. Sheltie niczemu ani nikomu obcemu nie 'przepuści', da o sobie znać i wszystko obszczeka, nie na darmo był przecież używany jako pies zagrodowy. Umiejętnie prowadzony nie jest jednak uciążliwy. Choć wizualnie jest podobny do collie długowłosego (przyp. to właśnie ze względu na ten fakt często nazywany jest miniaturką collie lub po prostu 'mini collie' ), to pod względem osobowości nie przypomina dużego kuzyna.
Sheltie mimo swego żywego usposobienia i temperamentu, ma bardzo delikatną psychiką, którą można łatwo zepsuć. Należy więc postępować z nim w sposób bardzo rozważny i umiejętny
SZKOLENIE:
Chodzenie przy nodze - załóż pieskowi obrożę i zapnij smycz, a następnie wołaj go by poszedł za Tobą. Sheltie jest na tyle delikatny, że nie należy go mocno szarpać i krzyczeć. Gdy pies nauczy się swobodnego chodzenia na smyczy, można przejść do nauki "chodzenia przy lewej nodze". Używamy do tego komendy "równaj", a gdy pies nas wyprzedza można lekko szarpnąć do tyłu smyczą.
Pies nauczony chodzenia przy nodze nie sprawia problemu na spacerze, a także na ringu wystawowym. Nie szarpie się i nie wykręca.
Stanie - grzeczne stanie na rozkaz jest bardzo pożądane na wystawie, a także w codziennym życiu. Aby nauczyć, należy użyć komendy "stój" równocześnie stawiając psa np. podkładając rękę pod brzuch psa.
Siadanie - użyj komendy "siad" przy równoczesnym naciśnięciu dłonią na zad psa, by znalazł się w pożądanej pozycji.
Warowanie - czyli leżenie. Użyj komendy "waruj" kładąc psa (chwyć przednie łapy i wyciągnij je do przodu przy równoczesnym naciśnięciu na kłąb /łopatki/)
Przychodzenie na rozkaz - Używa się komendy "noga". Każdy powrót na rozkaz nagradzamy.
Sheltie doskonale sprawdza się w konkursach posłuszeństwa. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zdobył stopnie Psa Towarzysza (PT). Znakomicie spisuje się również w mini agility.
Każde poprawne wykonanie ćwiczenia powinno być nagradzane. Należy pogłaskać lub dać smakołyk. Pies musi wiedzieć, że właściciel jest z niego zadowolony. Wtedy wykonuje z chęcią stara się wykonać wszystkie polecenia.
Pamiętajmy, że sheltie ma bardzo delikatną psychikę. Nigdy nie używajmy wobec niego siły i nie krzyczmy, gdyż możemy ponieść totalną klęskę w szkoleniu, a dodatkowo zepsuć psychikę naszego pupila.
WYCHOWANIE :
Szczeniak musi być nauczony, jak zachowywać się w środowisku ludzkim, gdzie przebywać w domu i co wolno mu robić a czego nie. Ta nauka powinna zaczynać się niezwłocznie po wprowadzeniu szczenięcia do domu. Trzeba być przy tym stuprocentowo konsekwentnym, ponieważ każde polecenie, którego wykonania nie wyegzekwuje się do końca, uczy szczeniaka, że można być nieposłusznym.
Słowa "nie", "nie wolno", "zostaw" używać trzeba stanowczo i konsekwentnie, ilekroć szczeniak zachowuje się niewłaściwie. Ta ważna komenda, która używana będzie przez całe życie, musi być wprowadzone we wczesnym okresie życia pieska. Nie należy jej używać w sytuacjach, gdy istnieje możliwość, że nie będzie ona wykonana, i nie tak często, aby szczeniak uodpornił się na nią. Słowa mogą być wzmacniane komendą przez wskazanie palcem.
Z małym szczeniakiem trzeba się często bawić, aby choć w części zastąpić mu rodzeństwo i matkę. Zabawy są wręcz niezbędne dla prawidłowego rozwoju szczenięcia - pozostawione bez nich nigdy nie rozwinie w pełni prawidłowych zachowań społecznych. Zabawy budują i rozwijają prawidłowy związek psychiczny miedzy psem, a jego panem. |
|